Forum The X-Files Strona Główna
POMOC Rejestracja SzukajFAQ Zaloguj
Gillovny
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 107, 108, 109 ... 113, 114, 115  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum The X-Files Strona Główna » Sezon 11 Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat

Gillovny
Autor Wiadomość
kate_brave
The truth is STILL out there
The truth is STILL out there


Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 9770
Skąd: Pemberley

Post Odpowiedz z cytatem
Ale oczy za małe Razz

_________________
“It’s been a wonderful time for us. That was one of the most pleasant and satisfying aspects of going back to the series. Gillian and I have both evolved personally and professionally over the years and we’ve become good friends over time. I would still call her or write to her after she moved to the UK and we have a much greater appreciation for the show and our work together now than ever before. It’s been very easy between us and we’ve never laughed so much as we have this time around” - David Duchovny

Pią Lut 16, 2018 23:02 Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Reklama







Pią Lut 16, 2018 23:02
kate_brave
The truth is STILL out there
The truth is STILL out there


Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 9770
Skąd: Pemberley

Post Odpowiedz z cytatem
od razu lepieje Bad Grin



_________________
“It’s been a wonderful time for us. That was one of the most pleasant and satisfying aspects of going back to the series. Gillian and I have both evolved personally and professionally over the years and we’ve become good friends over time. I would still call her or write to her after she moved to the UK and we have a much greater appreciation for the show and our work together now than ever before. It’s been very easy between us and we’ve never laughed so much as we have this time around” - David Duchovny

Pią Lut 16, 2018 23:06 Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
HighlyClassifiedLie
The X-Files Man
The X-Files Man


Dołączył: 24 Sie 2016
Posty: 1242
Skąd: Warszawa

Post Odpowiedz z cytatem
kate_brave napisał:
od razu lepieje Bad Grin



Oplułam się xD

_________________
Mulder, the truth is out there but so are lies.
Sob Lut 17, 2018 02:13 Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Invisigoth
Lone Gunman
Lone Gunman


Dołączył: 03 Gru 2012
Posty: 224
Skąd: polska

Post Odpowiedz z cytatem
Hej nikt nie komentuje wspólnej wycieczki Davida i MP do Australii? Ciekawe czy to prezent na walentynki? cwaniak
Sob Lut 24, 2018 23:19 Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
kate_brave
The truth is STILL out there
The truth is STILL out there


Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 9770
Skąd: Pemberley

Post Odpowiedz z cytatem
a co tu komentować? wg mnie cała sprawa jest niedorzeczna i rozdmuchana w absurdalny sposób przez fandom, a ci ludzie pokazali już nie raz, że można nimi manipulować na wszelkie sposoby; kupią dosłownie wszystko Rolling Eyes

_________________
“It’s been a wonderful time for us. That was one of the most pleasant and satisfying aspects of going back to the series. Gillian and I have both evolved personally and professionally over the years and we’ve become good friends over time. I would still call her or write to her after she moved to the UK and we have a much greater appreciation for the show and our work together now than ever before. It’s been very easy between us and we’ve never laughed so much as we have this time around” - David Duchovny

Sob Lut 24, 2018 23:42 Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Basia
The X-Files Man
The X-Files Man


Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 714

Post Odpowiedz z cytatem
Ta sprawa juz mnie męczy, muszę przyznać a i gdyby była naprawe z nim w jakimkolwiek zwiazku, to strasznie dziwne, że latała do niego do Kanaday co drugi weekend, teraz poleciała z nim w trase, i mieszka w LA, i tam pracuje jako... kelrnerka. Nie studiuje, nie ma jakiejś ambitnej pracy, że nie mogłaby jej rzucić, wiec teoria o zwiazku moim zdaniem choćby z tego powodu upada i ich zwiazek wygląd bardzo profesjonalnie albo DD byłby o wiele gorszym dupkiem niz ktokolwiek mogłby przypuszczać, a w to tez nie wierzę.

_________________
Nie Lut 25, 2018 12:59 Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Invisigoth
Lone Gunman
Lone Gunman


Dołączył: 03 Gru 2012
Posty: 224
Skąd: polska

Post Odpowiedz z cytatem
Basia napisał:
Ta sprawa juz mnie męczy, muszę przyznać a i gdyby była naprawe z nim w jakimkolwiek zwiazku, to strasznie dziwne, że latała do niego do Kanaday co drugi weekend, teraz poleciała z nim w trase, i mieszka w LA, i tam pracuje jako... kelrnerka. Nie studiuje, nie ma jakiejś ambitnej pracy, że nie mogłaby jej rzucić, wiec teoria o zwiazku moim zdaniem choćby z tego powodu upada i ich zwiazek wygląd bardzo profesjonalnie albo DD byłby o wiele gorszym dupkiem niz ktokolwiek mogłby przypuszczać, a w to tez nie wierzę.

Mnie też męczy bo zaczynam nabierać przekonania, że David jest gorszym dupkiem, wpisujacym się w schemat podstarzałego lovelasa z show biznesu z młodociana kochanką,jeśli jest jego PA jak uważają niektórzy, to dlaczego latała do niego tylko w weekendy a nie była cały czas na planie? Czy któraś z jego wcześniejszych PA mieszkała w jego wynajętym domu w Malibu? Czy chodziły z nim do jednego fryzjera i spędzali razem walentynki? Nie przypominam sobie. I po co jest mu potrzebna na koncertach? Przecież jest Kerry Lee, która zajmuje się strona organizacyjną i jest Brad. A to że mieszka w Malibu, pewnie ma blisko do swojej rodziny, bo same pisałyście, że jej ojcem jest znany w LA lekarz i skąd wiadomo że ciągle kelneruje?
Dla mnie jest to wszystko trochę dziwne, bo jeśli dla niego pracuje to jako kto? Naprawdę jest trenerką? A nie trzeba mieć do tego jakiegoś wykształcenia czy profesjonalnych kursów? Teraz ludzie sie jarają że powiedział o niej na lotnisku nieletnia, a co miał powiedzieć przepuśccie przodem moja kochankę? On zawsze był bardzo dyskretny więc się nie afiszuje, ale pewnie za chwilę jakieś DM czy TMZ trafi na ich wspólne zdjecia z Australii i będą ciągnąć temat, jeśli to nie jest romans to naprawdę kiepskich ma ludzi od PR, że jeszcze nie ustawili tej laski żeby przestała wrzucać te wszystkie sugerujące romans zdjecia i filmiki.
Nie Lut 25, 2018 15:10 Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Basia
The X-Files Man
The X-Files Man


Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 714

Post Odpowiedz z cytatem
Invisigoth napisał:
Teraz ludzie sie jarają że powiedział o niej na lotnisku nieletnia, a co miał powiedzieć przepuśccie przodem moja kochankę? On zawsze był bardzo dyskretny więc się nie afiszuje,

Nie widzisz tutaj sprzeczności? Jeśli jest taki prywatny, to czemu dziewucha sie tak afiszuje w social mediach, wrzuca dwuznaczne zdjęcia, itd.?? Dlaczego po tej całej sprawie z tabloidem nadal przyjmuje fanów Davida na IG?
I ten tekst o nieletniej wpisuje się znakomicie w charakterystyke Davida, jako faceta, który uważa, ze jest juz tak stary, że czuje, że dwudziestolatki są dla niego jak dzieci. Tak jak na jednym koncercie jednej lasce odpowiedział, że mógłby być jej ojcem. On zapewne tak widzi M i Kerry, bo są bardzo młode i on na nie patrzy bardziej ojcowskim wzrokiem. Bo i przecież mógł powiedzieć "panie przodem".
I ze mieszka w jego wynajętym domu w Malibu nic nie znaczy! On prawie tam nie mieszka, bo teraz większosc czasu spędza poza LA wiec dlaczego nie miałaby tam mieszkać? Co w tym takiego dziwnego że komuś podwynajął dom? I jak niby ma to o czymś świadczyć? Gdyby przeprowadziła się do Nowego Jorku, gdyby przebywała cały czas z nim w Vancouver, to co innego! Przy jego pieniadzach a jej jak się wydaje niskich ambicjach zostania kimkolwiek, skoro rzuciła studia, powinno sugerowac, że byłaby z nim cały czas bo miałaby taka możliwość. Bo jej rodzice mieszkają w Malibu? Dziewczyna nie ma 15 lat. Więc taki scenariusz, że jest jego kochanką i odwiedza go co jakis czas na seks jest totalnie durny i nieprawdopodobny bo sam David tym co robi i co mówi totalnie na taka osobe nie wychodzi. Oczywiscie, pozory moga mylić, ale tutaj to wszystko jest zbyt naciągane i posądzać o takie rzeczy można by kogoś o kim nic nie wiemy a jednak David nie jest znowu tak zamkniętym w sobie celebrytą.
A to że nie wiemy co dziewczyna dla niego robi, i jaką pełni rolę w jego życiu nie musi od razu swiadczyć że grzeje mu łóżko.

_________________
Nie Lut 25, 2018 16:28 Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Invisigoth
Lone Gunman
Lone Gunman


Dołączył: 03 Gru 2012
Posty: 224
Skąd: polska

Post Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Więc taki scenariusz, że jest jego kochanką i odwiedza go co jakis czas na seks jest totalnie durny i nieprawdopodobny bo sam David tym co robi i co mówi totalnie na taka osobe nie wychodzi

Ja bym się tak bardzo nie sugerowała tym co mówi i robi, mówi to co chcielibyśmy usłyszeć i jak każda publiczna osoba wykreował dla nas taki wizerunek miłego gościa a jaki jest naprawdę nikt z nas nie wie. Weźmy choćby Gillian też mówiła wiele rzeczy wcześniej a potem robiła całkiem co innego same o tym niejednokrotnie pisałyście.
Nie Lut 25, 2018 17:43 Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
HighlyClassifiedLie
The X-Files Man
The X-Files Man


Dołączył: 24 Sie 2016
Posty: 1242
Skąd: Warszawa

Post Odpowiedz z cytatem
Proponuję nie wyciągać wniosków i nie dopisywać znaczeń do tego wszystkiego. Nie śledzę całej tej afery, nie zamierzam zaczynać i Wam radzę to samo.

_________________
Mulder, the truth is out there but so are lies.
Nie Lut 25, 2018 19:02 Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
xphil
The X-Files Man
The X-Files Man


Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 1308

Post Odpowiedz z cytatem
Napływają kolejne zdjęcia Davida z tą laską... Dlaczego on spędza z nią tyle czasu w tej Australii? Ja już mam tego dość i nie wiem co się naprawdę dzieje. Rolling Eyes Sad Kate, co powiesz?

_________________
"Love it's the only truth we can hope to know, as human beings. That's what Mulder and Scully found after nine years. And that's a lot." - Frank Spotnitz
"I never saw anything like it. I've been in this business all my life, literally, and I think that David and Gillian's relationship, and Scully and Mulder, is one of the greatest male/female relationships in TV history." - Kim Manners
Czw Mar 08, 2018 14:13 Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
HighlyClassifiedLie
The X-Files Man
The X-Files Man


Dołączył: 24 Sie 2016
Posty: 1242
Skąd: Warszawa

Post Odpowiedz z cytatem
Parafrazując samą Gillian: "gillovny died, sweete".

_________________
Mulder, the truth is out there but so are lies.
Czw Mar 08, 2018 14:56 Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
kate_brave
The truth is STILL out there
The truth is STILL out there


Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 9770
Skąd: Pemberley

Post Odpowiedz z cytatem
to jest tak żenujące, ta cała sprawa, niezależnie w którym kierunku spojrzysz, że mi się na samą myślę robi niedobrze (a teraz jeszcze jestem po obiedzie Razz)

Coraz trudniej jest szukać wytłumaczeń na to wszystko a z drugiej strony tu się nadal mnóstwo rzeczy kupy nie trzyma i największa zagadka, że nagle David jedzie na wakacje do popularnego miejsca, gdzie jest mnóstwo ludzi którzy mogą go rozpoznać (i rozpoznają), a do tej pory tak jak Gillian wybierał miejsca prywatne i z jego możliwościami, mógł też tak zrobić, więc.... To tak jak drugie Portofino tylko bez udziału paparazzich i trwa dłużej niż dwa dni Razz

To wszystko jest po prostu żenujące i obrzydliwe.

Ale nadal nie widzę dowodu by coś nazwać faktem, więc trzymam się tego co wiem od informatorki, gdyż wiem po prostu za dużo by to negować. Nie wiem co miałoby być bardziej niewiarygodne na ten moment, że można tak kogoś oszukać, tak perfekcyjnie, nigdy nie dać się złapać się nawet na małym kłamstwie, wymyślić to wszystko co mi mówiła na temat różnych rzeczy, umieć udowodnić że się ma kontakt gdy się go nie ma, itd czy fakt, że David byłby rzeczywiście w związku z dziewczyna, która ma rozum nastolatki, którą on zna całe życie, która ma wspólnych znajomych z West (upokarzać własną córkę i narażać na hejt ze strony ludzi - wiecie jak obrzydliwe rzeczy jej ludzie na IG piszą?) i która "upublicznia" lub inaczej stara się za wszelką cenę, ale nie w dosłowny sposób, pokazać jak jest blisko z Davidem... To wszystko jest po prostu niedorzeczne dla mnie.

I nie, nie mam teraz kontaktu ze znajomą, tzn mogłabym do niej napisać ale nie chcę. Po prostu nie chce słyszeć kolejnych historii, wymówek, czegokolwiek. Lepiej jest się od tego odciąć emocjonalnie, ignorować i poczekać co wydarzy się dalej... ale i wybić sobie z głowy gillovny bo niezależnie od finału, już nic nigdy takie samo nie będzie a ja już nigdy na ich oboje nie spojrzę tak jak do tej pory. Miarka się przebrała i mam od tego wszystkiego mdłości.

_________________
“It’s been a wonderful time for us. That was one of the most pleasant and satisfying aspects of going back to the series. Gillian and I have both evolved personally and professionally over the years and we’ve become good friends over time. I would still call her or write to her after she moved to the UK and we have a much greater appreciation for the show and our work together now than ever before. It’s been very easy between us and we’ve never laughed so much as we have this time around” - David Duchovny

Czw Mar 08, 2018 15:28 Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
xphil
The X-Files Man
The X-Files Man


Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 1308

Post Odpowiedz z cytatem
Fakt, sprawa śmierdzi i nawet jeśli miałabym taką wiedzę jak Ty Kate, to prawdopodobnie i tak cała sytuacja źle by na mnie działała. To nie trzyma się kupy, już pomijając pytanie czy David upadłby aż tak nisko. Cała ta sprawa przypomina nieco historię z Rybą niż to że oni faktycznie są w związku. Niektórzy sądzą, że oni się ukrywają dlatego nie widać ich oficjalnie, no ale przecież ten hotel resort w Australii to mało prywatne miejsce i trochę fotek już dostaliśmy, - ja nawet nie wiem czy wszystkie widziałam, bo staram się nie zagłębiać w temat...Ale czasem coś się zobaczy. David wygląda na znudzonego w jej towarzystwie. Prawie wszyscy na tumblrze już potracili nadzieję.
Może to jest znowu ustawione po części. W każdym razie jeśli jedno z nich wejdzie na tumblra to efekty widać.

A powiedz Kate, czy Twoja informatorka kiedykolwiek wspominała o tej całej MP , cokolwiek?

_________________
"Love it's the only truth we can hope to know, as human beings. That's what Mulder and Scully found after nine years. And that's a lot." - Frank Spotnitz
"I never saw anything like it. I've been in this business all my life, literally, and I think that David and Gillian's relationship, and Scully and Mulder, is one of the greatest male/female relationships in TV history." - Kim Manners
Czw Mar 08, 2018 18:01 Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
kate_brave
The truth is STILL out there
The truth is STILL out there


Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 9770
Skąd: Pemberley

Post Odpowiedz z cytatem
Nigdy o niej nie rozmawiałyśmy, ja nigdy nie pytałam, bo dla mnie nie było sprawy po prostu. Potem chciałam, ale zachorowała, wiec nie zawracałam jej głowy smarkulą Razz

Natomiast wiem, że kiedyś David w imię ochrony jego życia prywatnego i najbliższych przed mega skandalem jaki by wybuchł, wywołał inny... Razz Tak więc... Nie wszystko wygląda tak jak to widzimy i naprawdę social media i ogólnie całe media potrafią baaardzo zakłamać rzeczywistość, i ja wierzę, że w 80% przypadków, wszyscy celebryci pokazują to co chcą by ludzie widzieli, nawet "przecieki" to prasy brukowej są kontrolowane, i tym samym kształtują nam wiedzę na temat rzeczy o których w rzeczywistości pojęcia nie mamy. PR się bardzo rozwinął w ostatnich latach i większość celebrytów ma takie wsparcie, i nie polega ono tylko na zabawie w rzecznika prasowego Wink

Poza tym, widzieliście to video z którego pochodziły te wczorajsze fotki? LOL Widziałam to dziś na Twitterze gdy chciałam podejrzeć jak masakrują Davida pod jego tweetem, i śmiechłam bo ich zachowanie było żałośnie sztuczne a osoba co filmowała, wiedziała, że będą tamtędy przechodzić, nawet nie wycięła początku jak ustawia telefon. Tak więc... to była ustawka na 100%. Dla mnie sprawa jasna.
I to nie byłoby dziwne, że David został wciągnięty w grę, gdyż szefem agencji PRowskiej co prowadzi Gillian jest jego przyjaciel (stąd Gillian tak im ufa), który kiedyś pracował w partii Demokratycznej i zajmował się między innymi PR i dlatego on i jego ludzie są tak wyrafinowani w tym co robią. A w polityce PR bywa brutalny.
Także, znajoma mi sygnalizowała w styczniu, że problem ze stalkerami i ogólnie z prywatnością nadal istnieje więc może po prostu poszli na całość? Zniszczyć gillovny fandom, zniechęcić ludzi by przestali się interesować? Bo to podziałało aż za dobrze, nawet ludzie co wciąż wierzą w gillovny maję po prostu dosyć.

I tylko nie rozumiem kto pozwolił Davidowi tweetnąć wczoraj. Strzelił sobie boleśnie w stopę... Gillian miewała hejt ale on momentami ginął wśród setki wpisów oddanych fanów co by za nią w ogień poszli. Davida tak chyba nie wspierają a może tylu niezadowolonych, kto wie....


Co nie zmienia faktu iż cała sprawa jest po prostu ohydna i będę czuła niesmak w ustach jeszcze bardzo długo...

_________________
“It’s been a wonderful time for us. That was one of the most pleasant and satisfying aspects of going back to the series. Gillian and I have both evolved personally and professionally over the years and we’ve become good friends over time. I would still call her or write to her after she moved to the UK and we have a much greater appreciation for the show and our work together now than ever before. It’s been very easy between us and we’ve never laughed so much as we have this time around” - David Duchovny

Pią Mar 09, 2018 13:28 Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
xphil
The X-Files Man
The X-Files Man


Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 1308

Post Odpowiedz z cytatem
kate_brave napisał:

I to nie byłoby dziwne, że David został wciągnięty w grę, gdyż szefem agencji PRowskiej co prowadzi Gillian jest jego przyjaciel (stąd Gillian tak im ufa), który kiedyś pracował w partii Demokratycznej i zajmował się między innymi PR i dlatego on i jego ludzie są tak wyrafinowani w tym co robią. A w polityce PR bywa brutalny.
Także, znajoma mi sygnalizowała w styczniu, że problem ze stalkerami i ogólnie z prywatnością nadal istnieje więc może po prostu poszli na całość?


O! To wiele wyjaśnia, dzięki Very Happy

_________________
"Love it's the only truth we can hope to know, as human beings. That's what Mulder and Scully found after nine years. And that's a lot." - Frank Spotnitz
"I never saw anything like it. I've been in this business all my life, literally, and I think that David and Gillian's relationship, and Scully and Mulder, is one of the greatest male/female relationships in TV history." - Kim Manners
Pią Mar 09, 2018 15:31 Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
kate_brave
The truth is STILL out there
The truth is STILL out there


Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 9770
Skąd: Pemberley

Post Odpowiedz z cytatem
No dobra, ale to jest dziwne.... tzn. kiedyś bym się jarała, a teraz się zastawiam co z tego wyniknie Razz




_________________
“It’s been a wonderful time for us. That was one of the most pleasant and satisfying aspects of going back to the series. Gillian and I have both evolved personally and professionally over the years and we’ve become good friends over time. I would still call her or write to her after she moved to the UK and we have a much greater appreciation for the show and our work together now than ever before. It’s been very easy between us and we’ve never laughed so much as we have this time around” - David Duchovny

Wto Mar 27, 2018 17:15 Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
HighlyClassifiedLie
The X-Files Man
The X-Files Man


Dołączył: 24 Sie 2016
Posty: 1242
Skąd: Warszawa

Post Odpowiedz z cytatem
O. No tego się chyba nikt nie spodziewał...

_________________
Mulder, the truth is out there but so are lies.
Wto Mar 27, 2018 17:41 Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
xphil
The X-Files Man
The X-Files Man


Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 1308

Post Odpowiedz z cytatem
Wow Odważnie. Nie liczyłam już na to...

_________________
"Love it's the only truth we can hope to know, as human beings. That's what Mulder and Scully found after nine years. And that's a lot." - Frank Spotnitz
"I never saw anything like it. I've been in this business all my life, literally, and I think that David and Gillian's relationship, and Scully and Mulder, is one of the greatest male/female relationships in TV history." - Kim Manners
Wto Mar 27, 2018 17:43 Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
emilatata
Man Without Face
Man Without Face


Dołączył: 23 Cze 2016
Posty: 34

Post Odpowiedz z cytatem
Hejka wszystkim Smile
Przez 3 dni przebijałam się przez ten watek Smile
I przeczytałam wszystko od deski do deski.
Czytając już po czasie - być może mam inne spojrzenie na wszystko niż Wy. Bo nie jestem na gorąco. Jestem jak osoba - która przed przeczytaniem całej książki - dorwała się do kilku ostatnich rozdziałów i zna zakończenie. Przynajmniej na dzień dzisiejszy. Bo kolejne części - cały czas mogą powstać.
Mimo to mam ochotę zabrać głos w dyskusji - i mam nadzieję że mogę Smile
Gdy w 90 -tych latach oglądałam Z archiwum X - nie było dostępu do neta. Przynajmniej ja nie miałam. Całe te zamieszanie z nimi jakoś mnie ominęło.
Potem dorosłam - studia, mąż, dom, dzieci. Ogólnie nie było czasu na Archiwum X. Nawet nie oglądałam ostatnich serii wtedy. Czyli 8 i 9. Zainteresowałam się nimi - gdy gruchneła wieść o 10. Wtedy postanowiłam przypomnieć sobie serial na nowo i obejrzeć to co nie widziałam.
Wbrew wszystkim opiniom - i 8 i 9 bardzo mi się podobały. Dostarczyły sporo emocji - a o to w serialach chodziło Smile
Potem - mając już internet - trafiłam na ComicCony z nimi. I cóż się okazało - że magia istnieje nie tylko w serialu Smile Na żywo - jako Gilovny też dają niezłego czadu. I tak jak każdemu - i mnie przez myśl przeszło WTF??
Jednak - mimo że zajebiście bawiłam się oglądając wywiady z nimi - podejście do aktorów mam podobne do Michała. Podoba mi się to co robią - ale w ich prywatne życie z butami wchodzić nie będę. I nawet nie wiedziałam o tych wszystkich FB i tweetach.

Dopiero teraz je odkrywam. I tak jak byłam wierną fanką Gillian - to dalej jestem Smile Do upadłego, zawsze i wszędzie. Cokolwiek by nie sprzedawała poprzez media. Dla mnie dała się poznać jako inteligentna i zabawna osoba. Z dużym poczuciem humoru i dystansem do samej siebie. Ponadto broniąca swojego życia prywatnego i dzieci jak lwica. I za to ją po prostu kocham Smile


W każdym razie - do czego zmierzam.
Przeczytałam cały ten wątek (kilka innych też) i widziałam jak zmieniał się Wasz stosunek do niej. Początkowo były ochy i achy - że jest razem z Duchovnym, potem żale, że odpuściła. Następnie zbulwersowanie za żabę, ropucha czy jak go tam nazywacie. Potem chwila zastanowienia Smile Dzięki Ci Kate za nią i próbę zrozumienia i wytłumaczenia sytuacji.

A prawda jest taka - że my ją oceniamy i próbujemy zrozumieć patrząc na wszystko swoimi oczami, swoimi przekonaniami i wartościami. I wszystko rozpatrujemy stawiając siebie (fanów) w centrum tego wszechświata. Dla nas jest to zabawa, jakiś dodatek i urozmaicenie do życia, które wiedziemy. Dla niej prawdziwe życie z rodziną, gdzie co chwila ktoś próbuje wchodzić z butami. I to nie w klapkach. Tylko w ciężkich wojskowych glanach. To nic że rozwali wszystko - i wszystkich którzy znajdą się w pobliżu, łącznie z Gillian. Grunt, że wszyscy poznają prawdę.

Nie wiem czy było coś między nią i Davidem 2 - 3 lata temu. To jak się zachowywali - sugerowało że było - i oboje byli na haju z tego powodu. Gillian będąc od wpływem (inaczej tego nie mogę nazwać) podzieliła się swoim szczęściem z fanami.
Dla fanów - był to przecudny okres - a dla niej przypuszczam, że rozpoczęło się piekło. Z którego istnienia nawet nie zdawała sobie sprawy. Jest mnóstwo nawiedzonych ludzi na świecie i przypuszczam że niestety część z nich Anderson miała okazję poznać. Być może zaczęli zagrażać nie tylko jej - ale i jej dzieciom. Przez co sami wyleczyliśmy ją z tweetowania i doprowadziliśmy do sytuacji z rybą. Poniekąd sami (jako fani) wrzuciliśmy ją w jego ramiona.

Gdy my się podniecaliśmy jej domniemanym związkiem z Davidem - ona dostała porządny kubeł zimnej wody od nas. I przypuszczam - że z dnia na dzień jej życie wyglądało coraz gorzej i coraz mniej prywatnie. Szybko zrozumiała swój błąd - i poszukała pomocy. Znalazła bardzo skuteczną. O czym wszyscy pisaliście jakiś czas temu i dalej piszecie.

Z drugiej strony - strony Gillian - to cholernie smutne, co ją dotknęło. Była szczęśliwa i zakochana i moment fani rozwalili jej życie. Przez kilka nieprzemyślanych wypowiedzi w czasie wywiadów czy tweetów.

No kurcze - to nie powinno się zdarzyć.

Wyobraźcie sobie taką sytuację - jesteś zakochana w facecie którego znasz prawie całe życie i z którym widzisz przyszłość. Pod wpływem chwili i motylków w brzuchu rzucasz kilka uwag, tu i tam. Potem jeszcze parę razy zostajesz sprowokowana i coś tam mimochodem chlapniesz.
W efekcie czego spada na Was cały szlam i muł jakiego w życiu nie widziałaś. Nie możesz mówić o swoich uczuciach, nie możesz być z tym którego kochasz. Musicie się ukrywać, a żeby wszyscy Ci uwierzyli - musisz posunąć się krok dalej. Znaleźć zamiennik - do którego tak naprawdę nawet nie czujesz sympatii (na zdjęciach to widać), bufona, który swoim zachowaniem podnosi wszystkim ciśnienie - tylko po to - by fani odczepili się od Ciebie? By chronić swoją rodzinę?

By móc zawalczyć o coś - co po prostu Ci się należy? Twoje własne życie? Guzik mnie obchodzi że jest celebrytką. Jest człowiekiem, ma jedno życie i chce je przeżyć po swojemu. I żeby o to walczyć? Do dupy z tym.

Na jej miejscu też bym się wkurzyła i doprowadzałabym do sytuacji - by zniszczyć cały ten fandom. Ale sama konieczność wchodzenia w kontakty z gadami - by przeżyć na swoich warunkach - no kurcze. Nie tak powinno być.
Wychodzi na to że jej talent i umiejętność interakcji z Davidem - jest jej przekleństwem. Bo ludziom odbiło. Smutno mi z tego powodu.

Z drugiej strony - chyba ich akcje odnoszą skutek Smile Ludzie odsuwają się i zapominają o gilovny.
Jednak - pomyślcie - co jeśli faktycznie są i chcą być razem. Jakie woodoo muszą odprawiać - by żyć razem bez fanów. Ile czasu i energii na to tracą. Zamiast iść po prostu do kina czy na pizzę - oni 3 razy wcześniej muszą pomyśleć nad konsekwencjami i szaleństwem fanów. Przypuszczam że to ostatnie jest ogromne - jeśli posuwają się do takich historii jak małolata u Davida i ropuch u Gillian. By ludzi jak najbardziej zniechęcić do siebie. A prasa miała pożywkę. Wszyscy szczęśliwi?

Mam czkawkę i zgagę. A o tym czy było Gilovny i ile lat trwało dowiemy się jeśli któreś z nich za 20 lat postanowi napisać biografię. Albo od znajomych gdy poumierają. Nie wierzę - że nawet jeśli są razem - że kiedykolwiek popełnią ten sam błąd i odsłonią się przed fanami znowu.

Myślę że prędzej zobaczymy orgię Davida z małolatami i Gillian na ślubnym kobiercu z fish niż happy end Gillovny
Sro Kwi 04, 2018 11:02 Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Reklama







Sro Kwi 04, 2018 11:02
Wyświetl posty z ostatnich:    

Odpowiedz do tematu    Forum The X-Files Strona Główna » Sezon 11 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 107, 108, 109 ... 113, 114, 115  Następny
Strona 108 z 115

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
The X-Files  

To forum działa w systemie phorum.pl
Masz pomysł na forum? Załóż forum za darmo!
Forum narusza regulamin? Powiadom nas o tym!
Powered by Active24, phpBB © phpBB Group
Design by Vjacheslav Trushkin / Easy Tutorials (phpBB Tutorials)