Gillovny

A może nie układało mu się tak naprawdę nigdy z Teą choć z pozoru było wszystko ok. To że byli niedobrani widzieli fani i coś musiało w tym być. Szukał więc czegoś u innych kobiet, a tak naprawdę bezwarunkowej miłości i pojawiło się uzależnienie. GA udało się go z tego wyciągnąć (obok terapii) dlatego też że ona mu dała to czego on szukał u innych kobiet ale nie znalazł i teraz jest ok, jest szczęśliwy co widać na zdjęciach. Może wreszcie znalazł u Gillian to czego szukał całe życie. Think

_________________
"Love it's the only truth we can hope to know, as human beings. That's what Mulder and Scully found after nine years. And that's a lot." - Frank Spotnitz
"I never saw anything like it. I've been in this business all my life, literally, and I think that David and Gillian's relationship, and Scully and Mulder, is one of the greatest male/female relationships in TV history." - Kim Manners

Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 9770 Skąd: Pemberley

	xphil napisał:
	Mam pytanko jeszcze do Ciebie kamina, bo ja w temacie DD i GA jestem trochę zielona . Co było między nimi w latach 90-tych? Piszesz że raczej się nie przyjaźnili, ale jeśli teraz się kochają to już wtedy musiało się coś dziać Może GA go nie chciała a DD nie chciał burzyć małżeństwa.

Ja tam mało wiem i pewnie kamina wie wiecej na ten temat i nam więcej rozjaśni, ja tylko czytałam plotki, że Tea była zazdrosna o Gillian, Gillian była zła na Tea bo Tea nastawiała Davida przeciwko niej, o takie tam zabawy w piaskownicy Wink

Natomiast w okresie gdy Gillian zaczęła starać się o podwyżkę dla siebie by zarabiać tyle co David, ten jej w ogóle nie wspierał. I to jest fakt, czytałam jego wypowiedzi. Mówił, że jeśli Gillian ma o to pretensje, powinna mieć do samej siebie lub do swoich agentów i prawników, i że histeryzuje, że jest dyskryminowana bo jest kobietą.
SZOK.

Ale najlepiej sytuacje oddaje ta analiza przebiegu ich wydarzeń począwszy od 1997 roku, tzw. era Dark Days. Ciekawa szokująca lektura:
http://stellasgibson.tumblr.com/post/127086632963/1998-the-dark-days

I ja tylko od siebie dodam, że po zakończeniu serii Gillian wyjechała do Londynu i w ogóle zerwali ze sobą kontakt. Ona najpierw zrobila sobie w ogóle przerwę od grania, potem zajęła się karierą w teatrze, poznała Julka swojego męża z którym często wyjeżdżała do Afryki, zaangażowała się wiele akcji charytatywnych. Potem był Mark... I dopiero gdy IWTB pojawiło sie na tapecie, odbyło sie spotkanie całej trójki w domu Krzysztofa w USA. I pamiętam wypowiedzi Gillian i Davida z tamtego okresu, że było to dla nich ogromnie emocjonujące spotkanie, niemal że do łez, bardzo to przeżyli i w sumie myslę od tego czasu zaczeło byc juz tylko lepiej między nimi. Przy promocji IWTB widac, ze ich interakcje sa niesamowicie przyjacielskie.

Myślę, że po prostu oboje musieli dorosnąć, musieli odpocząć od siebie, bo jednak tak intensywna praca na planie ich wykańczała mentalnie. Oboje sie bardzo zmienili choć DD był jeszcze przed tą ostateczna transformacją Wink

xphil napisał:

A może nie układało mu się tak naprawdę nigdy z Teą choć z pozoru było wszystko ok. To że byli niedobrani widzieli fani i coś musiało w tym być. Szukał więc czegoś u innych kobiet, a tak naprawdę bezwarunkowej miłości i pojawiło się uzależnienie. GA udało się go z tego wyciągnąć (obok terapii) dlatego też że ona mu dała to czego on szukał u innych kobiet ale nie znalazł i teraz jest ok, jest szczęśliwy co widać na zdjęciach. Może wreszcie znalazł u Gillian to czego szukał całe życie. Think

Bardzo możliwe. Takie rzeczy bez przyczyny się nie dzieją, zazwyczaj. Co prawda w tamtym czasie DD wypowiadał bardzo niepopularne opinie np na temat monogamii, że nie jest to w naturze mężczyzny Shock

A Gillian tez nie miała łatwo, ten jej drugi mąż Julek to taki dziwny był trochę, gdy z nim była, miała problemy z alkoholem (stąd nie pije obecnie w ogóle), jakieś dziwne epizody gdy ze schodów spadła dwa razy aż wylądowała w szpitalu, dwa poronienia, wiec szczęśliwy to nie był związek i Bóg jeden wie co się tam działo. Przy Marku wydawało się, że przynajmniej znalazła stabilizację, bo była z nim prawie 6 lat, ale z drugiej strony facet wydawał się nudny, gdzie pojawiał się z Gillian miał zawsze taką samą zdziwioną minę Razz

, więc jak ona się przy nim na śmierć nie zanudziła to nie wiem Wink

_________________
“It’s been a wonderful time for us. That was one of the most pleasant and satisfying aspects of going back to the series. Gillian and I have both evolved personally and professionally over the years and we’ve become good friends over time. I would still call her or write to her after she moved to the UK and we have a much greater appreciation for the show and our work together now than ever before. It’s been very easy between us and we’ve never laughed so much as we have this time around” - David Duchovny

kate_brave napisał:

Natomiast w okresie gdy Gillian zaczęła starać się o podwyżkę dla siebie by zarabiać tyle co David, ten jej w ogóle nie wspierał. I to jest fakt, czytałam jego wypowiedzi. Mówił, że jeśli Gillian ma o to pretensje, powinna mieć do samej siebie lub do swoich agentów i prawników, i że histeryzuje, że jest dyskryminowana bo jest kobietą.
SZOK.

Ale najlepiej sytuacje oddaje ta analiza przebiegu ich wydarzeń począwszy od 1997 roku, tzw. era Dark Days. Ciekawa szokująca lektura:
http://stellasgibson.tumblr.com/post/127086632963/1998-the-dark-days

A nie mieli czasem romansu burzliwego? Te wszystkie plotki co się działo w Vancouver...w sensie raz się kochali, raz wrogo traktowali Think

_________________
"Love it's the only truth we can hope to know, as human beings. That's what Mulder and Scully found after nine years. And that's a lot." - Frank Spotnitz
"I never saw anything like it. I've been in this business all my life, literally, and I think that David and Gillian's relationship, and Scully and Mulder, is one of the greatest male/female relationships in TV history." - Kim Manners

Phi ciągle coś nowego się dowiaduję, ja myslałam, że czytam, zaglądam ale wy kochani to normalnie.. chylę czoła jak to wszytko wyniuchacie? Smile

a co do pytania to się dołączę, ja też obstawiałam jakiś tam romans chwilowy i dlatego taki rozłam nastąpił.

_________________
swianeczka31

Ja zawsze podejrzewałam że w okresie gdy Gillian rozwodziła sie z Clydem a Duchovny jeszcze nie poznał Tea, że coś mogło sie zadziac między nimi. Na Złote Globy w 97 przyszli razem, był to styczeń a w maju Duchovny nagle ożenił się z Teą którą znał pare tygodni lub nawet krócej. Więc to mogło być powodem rozłamu, zwłaszcza że Gillian o ich ślubie dowiedziala się z gazet jak dobrze pamiętam.
Trójkąt David/Tea/Gillian był często na językach ludzi i nikt chyba dokładnie nie wie co sie wtedy działo między nimi.

Natomiast mnie od kiedy to wiem, gnębi fakt, iz tak jak Gillian rozstała sie z Markiem na poczatku roku czekała aż do urodzin DD by to swiatu oznajmić i tak samo David złożył papiery rozwodowe w 2013, w czerwcu 2014 dostał rozwód, a czekał z ogłoszeniem tego do urodzin Gillian (i ciekawwe jak to dogadał z Tea , żeby od razu nie informować). Bardzo dziwna sprawa dla mnie.

Ale co by nie było między paniami to chyba jest już histotia bo obie panie śledza się nawzajem na twitterze. To musi cos znaczyć Wink

[quote="xphil"]

kate_brave napisał:

Natomiast w okresie gdy Gillian zaczęła starać się o podwyżkę dla siebie by zarabiać tyle co David, ten jej w ogóle nie wspierał. I to jest fakt, czytałam jego wypowiedzi. Mówił, że jeśli Gillian ma o to pretensje, powinna mieć do samej siebie lub do swoich agentów i prawników, i że histeryzuje, że jest dyskryminowana bo jest kobietą.
SZOK.

Ale najlepiej sytuacje oddaje ta analiza przebiegu ich wydarzeń począwszy od 1997 roku, tzw. era Dark Days. Ciekawa szokująca lektura:
http://stellasgibson.tumblr.com/post/127086632963/1998-the-dark-days

no dobra po przeczytaniu tego aż mnie ciarki przechodzą, ale był z niego aroganci dupek tzn. wiedziałam, ze "coś w trawie piszczy" ale , że aż tak? prawie jakaś nienawiść tam kipi w tych jego wypowiedziach.

napisał:

“Gillian did an interview in which she said I was arrogant, and when I read the article I wondered, Why would someone think I’m arrogant? A friend of mine said, ‘If you don’t need something from somebody, if you’re independent, they’ll think you’re arrogant, Because that’s threatening.’ OK, I’ll take that. I’m a little like Holden Caulfield—the things I hate more than anything else are hypocrisy and pretension. They make my skin crawl. And I would put arrogance in the same category. To perceive myself as arrogant would hurt.” (Playboy, 1998 - no, there’s nothing remotely arrogant about any of this.)

_________________
swianeczka31

kamina napisał:

Ale dzisiaj czytałam wywiad z nią dotyczący Tramwaju, i to mnie podkusiło, by sie tu odezwać, opowiadała w nim, że od paru lat bardzo często bywa w Nowym Jorku i poznaje to miasto na nowo, jest zachwycona ludźmi, podoba jej się życie w nim. Wiem, że zawsze uważała Londyn za sowje ukochane miasto ale dlaczego mam nieodparte wrażenie, że miłośc do Davida wygra? Pewnie gdyby nie miała małych dzieci, których ojciec mieszka w Londynie, byłoby jej łatwiej podjąc decyzję o przeprowadzce.

W 2013 roku Gillian w jednym z wywiadów mówi, że kocha Londyn ponad wszystko, ale nigdy nie mówi nigdy i z powodu pracy lub miłości byłaby gotowa wrócić na stałe do Ameryki.

Więc kto wie Wink

Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 9770 Skąd: Pemberley

swianeczka31 napisał:

kate_brave napisał:

Natomiast w okresie gdy Gillian zaczęła starać się o podwyżkę dla siebie by zarabiać tyle co David, ten jej w ogóle nie wspierał. I to jest fakt, czytałam jego wypowiedzi. Mówił, że jeśli Gillian ma o to pretensje, powinna mieć do samej siebie lub do swoich agentów i prawników, i że histeryzuje, że jest dyskryminowana bo jest kobietą.
SZOK.

Ale najlepiej sytuacje oddaje ta analiza przebiegu ich wydarzeń począwszy od 1997 roku, tzw. era Dark Days. Ciekawa szokująca lektura:
http://stellasgibson.tumblr.com/post/127086632963/1998-the-dark-days

no dobra po przeczytaniu tego aż mnie ciarki przechodzą, ale był z niego aroganci dupek tzn. wiedziałam, ze "coś w trawie piszczy" ale , że aż tak? prawie jakaś nienawiść tam kipi w tych jego wypowiedziach.

Sodówka mu do głowy uderzyła, poczuł sławę i od razu mu się wydawało, że jest panem świata. Bo nawet jeśli chciał odejść z xfiles, to mógł nie zachowywać się przy tym jak rozkapryszony mały chłopczyk i być aroganckim przydupasem dla Gillian.

Ale na szczęście zrehabilitował się, to dzięki jego i Krzysztofa kampanii XFiles wróciło, to on namówił Gillian. Niech mu będzie wybaczone, bo facet zmienił się bardzo i Gillian go kocha ale jak ją skrzywdzi, to kurde osobiście polecę do NJ i mu porządnie dokopię!

_________________
“It’s been a wonderful time for us. That was one of the most pleasant and satisfying aspects of going back to the series. Gillian and I have both evolved personally and professionally over the years and we’ve become good friends over time. I would still call her or write to her after she moved to the UK and we have a much greater appreciation for the show and our work together now than ever before. It’s been very easy between us and we’ve never laughed so much as we have this time around” - David Duchovny

kate_brave napisał:

Sodówka mu do głowy uderzyła, poczuł sławę i od razu mu się wydawało, że jest panem świata. Bo nawet jeśli chciał odejść z xfiles, to mógł nie zachowywać się przy tym jak rozkapryszony mały chłopczyk i być aroganckim przydupasem dla Gillian.

Ale na szczęście zrehabilitował się, to dzięki jego i Krzysztofa kampanii XFiles wróciło, to on namówił Gillian. Niech mu będzie wybaczone, bo facet zmienił się bardzo i Gillian go kocha ale jak ją skrzywdzi, to kurde osobiście polecę do NJ i mu porządnie dokopię!

Amen!

_________________
"Love it's the only truth we can hope to know, as human beings. That's what Mulder and Scully found after nine years. And that's a lot." - Frank Spotnitz
"I never saw anything like it. I've been in this business all my life, literally, and I think that David and Gillian's relationship, and Scully and Mulder, is one of the greatest male/female relationships in TV history." - Kim Manners

Mam nadzieję, że nigdy nie będziesz musiała go skopać ale w razie jakiejs akcji daj znac, to się przyłączę!

_________________

DD z West był widziany w pobliżu St. Ann's Warehouse (około 150m), gdzie gra Gillian. Przypadek? Smile

Mało tego, dziś jakaś fanka spotkała DD w hotelu Gramercy Park Hotel tj. jakieś 8 km od St. Ann's Warehouse i dostała od niego autograf. Może też tam zatrzymała się Gillian. Bow

_________________
"Love it's the only truth we can hope to know, as human beings. That's what Mulder and Scully found after nine years. And that's a lot." - Frank Spotnitz
"I never saw anything like it. I've been in this business all my life, literally, and I think that David and Gillian's relationship, and Scully and Mulder, is one of the greatest male/female relationships in TV history." - Kim Manners

Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 9770 Skąd: Pemberley

Boże jakieś szaleństwo normalnie Very Happy

Co do hotelu to David miał tam jakąś sesję zdjęciowa, gdyby był tam u Gillian to by wszedl tak, ze nikt by go nie poznał i by na pewno nie dawał autografów. A Gillian wynajmuje apartament dosłownie prawie przy teatrze. Piper była przez pierwszy tydzień z nią i to potwierdziła na fb podobno.

Nikt nie ma pewności na 100% że na tej fotce to jest David i West, trzeba zawierzyć osobie, która zrobiła fotkę, ale z profilu mi DD pasuje, West za bardzo nie znam, ale zauważyłam że ma podobnej długości odrosty...
Jeżeli to byli oni to na 80% byli na sztuce, ponieważ, David nigdy nie jest widziany na Brooklynie (mieszka na Manhatanie), byli widziany ok 2 godziny przed rozpoczęciem sztuki i podobno jedli obiad w pobliskiej restauracji. Do tego elegancko ubrani.
Pozostaje tylko pytanie, dlaczego nikt Davida nie zauważył na sztuce, ale jest taka możliwość, że weszli niezauważeni, moze są miejsca takie bardziej ukryte, kto wie... W sumie wyobrażam sobie, że David by wziął West na sztukę, już kiedyś byli widziany razem właśnie w teatrze, tyle że na Brodway'u.

Więc był/nie był... Może to w ogóle nie oni na zdjęciu

Ale od razu widac jakiego szaleju ludzie dostają Very Happy

, w ciągu godziny rozpracowali miejsce gdzie ich zobaczono i godzinę Wink

Na logikę by pasowało, że David pojawi się 1 maja, bo będzie prasa, celebryci wiec dla niego jak najlepszy moment przyjść, wesprzeć Gill publicznie jako friend niż przyjść innego dnia dyskretnie i "wpaść" Very Happy

(W Londynie był podobno dyskretnie, i ktoś go przylukał) A z drugiej strony cały czas mam takie obawy, gdyż jak on się tam pojawi, zważając na to, ile ostatnio plotek sie o nich pojawia non stop, może to oderwać uwagę od Gillian a to ma być jej show, więc nie wiadomo jak oboje postanowią...

A mało tego, jak przeczytał to co sie działo na tumblrze, to juz przerąbane, nikt go nie zobaczy, nawet gdyby miał sobie brodę przykleić (a najprawdopodobniej czytają wszystko, nawet jak nie oni to ich ludzie)

_________________
“It’s been a wonderful time for us. That was one of the most pleasant and satisfying aspects of going back to the series. Gillian and I have both evolved personally and professionally over the years and we’ve become good friends over time. I would still call her or write to her after she moved to the UK and we have a much greater appreciation for the show and our work together now than ever before. It’s been very easy between us and we’ve never laughed so much as we have this time around” - David Duchovny

	kate_brave napisał:
	Boże jakieś szaleństwo normalnie Ale od razu widac jakiego szaleju ludzie dostają , w ciągu godziny rozpracowali miejsce gdzie ich zobaczono i godzinę

Tak, na podstawie tego o której wczoraj padał deszcz w NY. Happy

To wszystko z nimi wydaje mi się do tej pory nierealne... Bow

_________________
"Love it's the only truth we can hope to know, as human beings. That's what Mulder and Scully found after nine years. And that's a lot." - Frank Spotnitz
"I never saw anything like it. I've been in this business all my life, literally, and I think that David and Gillian's relationship, and Scully and Mulder, is one of the greatest male/female relationships in TV history." - Kim Manners

Bo to w sumie jest tak troche nierealne Very Happy

Mi zajęło dużo czasu nim przeszłam do tego do porządku dziennego. No i dlatego jest ten fandom gdzie ludzie sa tak emocjonalnie zaangażowanie w to. A póki nie otrzymamy dowodu w postaci ich przyznania sie/wyznania lub jakiegos zdjęcia Razz

to będzie trwało szaleństwo Wink

A dla rozluźnienia po cięzkim dniu jaki zafundowało nam jedno zdjęcia z Twittera Wink

znalazłam wspomnianą juz wcześniej malinkę a w sumie to nawet są dwie Bow

http://campaignofmisinformation.tumblr.com/post/137347033833/whats-hickeygate-how-did-i-miss-that
a tutaj powiększenia z nawet dodana ekspertyzą lekarską Bow

http://ill-show-you-later.tumblr.com/post/130910700656/ill-show-you-later-elysium1973
Wink

A dzisiaj też udało mi sie natrafic na ta informację, już nie pamietam czy było o tym tutaj wspominiane jak asystentka Joa Harrisa (który pisał komiks 10 serii) wygadała się omyłkowo odnośnie Gillian i Davida:
http://ill-show-you-later.tumblr.com/post/130973075161/ummmm-so-joe-harris-assistant-just-low-key

Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 9770 Skąd: Pemberley

Basia napisał:

A dla rozluźnienia po cięzkim dniu jaki zafundowało nam jedno zdjęcia z Twittera Wink

znalazłam wspomnianą juz wcześniej malinkę a w sumie to nawet są dwie Bow

http://campaignofmisinformation.tumblr.com/post/137347033833/whats-hickeygate-how-did-i-miss-that
a tutaj powiększenia z nawet dodana ekspertyzą lekarską Bow

http://ill-show-you-later.tumblr.com/post/130910700656/ill-show-you-later-elysium1973
Wink

Czy ktoś mi może wytłumaczyć jak ludzie takie rzeczy znajdują? Skąd im w ogóle przyszło do głowy by tego szukać? rany Bow

_________________
“It’s been a wonderful time for us. That was one of the most pleasant and satisfying aspects of going back to the series. Gillian and I have both evolved personally and professionally over the years and we’ve become good friends over time. I would still call her or write to her after she moved to the UK and we have a much greater appreciation for the show and our work together now than ever before. It’s been very easy between us and we’ve never laughed so much as we have this time around” - David Duchovny

Niektórzy złośliwi chcąc jeszcze bardziej ponieść ciśnienie fanom piszą, że w tym hotelu w którym David był wczoraj, urodziny urządzała amerykańska modelka Martha Hunt i to dlatego tam był. Wink

Prawda jest taka, że robili tam sesję prawdopodobnie dla Hugo Bossa. Zwariować można! Bow

Matha zamieściła na swoim instagramie video na którym jest z DD! https://www.instagram.com/p/BEweJ5coRQp/?taken-by=marhunt&hl=pl

_________________
"Love it's the only truth we can hope to know, as human beings. That's what Mulder and Scully found after nine years. And that's a lot." - Frank Spotnitz
"I never saw anything like it. I've been in this business all my life, literally, and I think that David and Gillian's relationship, and Scully and Mulder, is one of the greatest male/female relationships in TV history." - Kim Manners

Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 9770 Skąd: Pemberley

bo generalnie tumblr to jest skupisko bardzo dziwnych ludzi, wszystkich anonimów tam piszących w 95% trzeba ignorować, ale to też wina bloggerów, którzy wiadomości anonimów zamieszczają. Gdyby zaczęli takie wpisy ignorować, tamci by przestali. Nie karmić trolla to umrze. Już nie jeden przypisywał Gillian facetów z planu The Fall lub że mieszka w Londynie z kobietą, no włos na skórze się jeży. Ludzie nie maja życia a ich celem staje się podpuszczanie bardziej naiwnych. Jutro Gillian pójdzie na obiad z kolega ze sztuki i zaraz dowiemy się, że mają płomienny romans Razz

To gorsze niż tabloidy.

_________________
“It’s been a wonderful time for us. That was one of the most pleasant and satisfying aspects of going back to the series. Gillian and I have both evolved personally and professionally over the years and we’ve become good friends over time. I would still call her or write to her after she moved to the UK and we have a much greater appreciation for the show and our work together now than ever before. It’s been very easy between us and we’ve never laughed so much as we have this time around” - David Duchovny

Ale wiecie co, nie wydaje się wam to troche smutne? Wystarczyło że Duchovny pokazał sie z jakąś laską a raczej ona pokazała z nim zdjęcie i od razu ludzie zaczęli panikować że pewnie z nią sypia. Ludzie, którzy niby uważaja sie za fanów jego i Gillian, którzy należą do fandomu gillovny wiec w miejszym lub wiekszym stopniu chcieliby by ci dwoje byli razem i szczęsliwi, prawda? Wiec czemu tak źle myślą o DD? Wszyscy znamy jego przeszłosć, anoiłkiem nie był ale kto z nas był i czy to znaczy ze juz do konca ma sie to za nim ciagnac? Wystarczy że gazety wciąż o tym pamiętają dlaczego fani także?
Jak niskie zdanie musza miec o nim ludzie, którzy wierzą, że mało tego że by sypiał ale i pokazywał się w ten sposób z jakąs panienką - człowiek tak ceniący sobie prywatność - która mogłaby być jego córka i który ma dorastającą córkę z która jest bardzo blisko.
I jednocześnie muszą także myśleć źle o Gillian w takim razie, która z takim facetem się zadaje lub tak źle muszą jej życzyć, że chcą by z takim facetem była.
Okropne!
Jeżeli Gillian sie z nim spotyka i są razem to chyba w ten sposób wystawia dobre świadectwo Davidowi bo ona zna go tak dobrze jak nikt inny, zna jego wady i zalety i skoro angażuje się w cale nie łatwy związek to znaczy że wierzy, że warto.
Pozatym smutno mi też że ludzie generalnie nadal mają takie złe zdanie o Davidzie. Nigdy nie byłam jego jakąś wielką fanką ale facet przeszedł długa drogę i wszyscy widzimy na własne oczy jak oboje są razem szczęśliwi więc o co im chodzi? Sad

Po prostu ludzie boją się że to jego uzależnienie wróci a wtedy Gillian będzie bardzo cierpieć i my fani także.
Nie lubię Tea ale bardzo jej współczuję tej sytuacji, tego przez co musiała przejść. Nikt nie wie co się wydarzy może będzie ok a może nie. Oni jednak nie mieszkają razem i nie mogą się kontrolować.
Zresztą i tak to byłoby niemożliwe bo oboje są często w rozjazdach. DD ma okazję się spotykać z wieloma pięknymi i młodymi kobietami na co dzień więc pokusa jest non stop.
Ja liczę na to że on jest już na tyle dojrzały i uodporniony , wiele przeszedł, przemyślał, wie w związku z tym czego chce jakiej kobiety szukał i ze to jest Gillian. Wierzę w to ze to jest taki związek jak między Mulderem i Scully i będą ze sobą już zawsze bo tak powinno być od początku, bądźmy szczerzy. Wink

_________________
"Love it's the only truth we can hope to know, as human beings. That's what Mulder and Scully found after nine years. And that's a lot." - Frank Spotnitz
"I never saw anything like it. I've been in this business all my life, literally, and I think that David and Gillian's relationship, and Scully and Mulder, is one of the greatest male/female relationships in TV history." - Kim Manners